2017-02-22 00:46
W Wisconsin i Illinois mamy prawdziwe przedwio艣nie , temperatury powietrza w ci膮gu dnia si臋gaj膮 do 18C . No nie da si臋 przesiedzie膰 soboty w domu w takich warunkach ;) :D Tylko i wy艂膮cznie dzi臋ki czujno艣ci zony :D /艢licznie dzi臋kuje Mary :D / , lekko op贸藕ni艂em m贸j kolejny wyjazd do Labiryntu . Plana mia艂em takiego , ze odwiedz臋 stara gorna Choinkowa , a na tzw emergency , mia艂em , polecony odcinek nowego strumienia w pobli偶u.
Wiatr we w艂osach i o godzinie 5am ruszy艂em z poszumem 艂o偶ysk w zawieszeniu , kt贸re prosz膮 si臋 ju偶 o wymian臋 w moim aucie ;) :P
Bagatelka 3 godziny jazdy i nad Choinkowa jestem - woda w strumieniu , przywodzi na my艣l kaw臋 , tzw "plujke" w szklance , serwowana w zamieszka艂ych czasach w PRL-u :P - znaczy sie , ze korzystam teraz z planu "B" , jedziemy wy偶ej w g贸ry na polecony nowy strumie艅 .
Pol godziny i jestem nad nowym /dla mnie/ ciekiem , siurek nie szerszy jak 2m w zw臋偶eniach spada do 30cm , ale do艂ki ju偶 pierwsze przy drodze , te na zakr臋tach tak do 1,5 m wymyte , woda daleka od idea艂u , ale mo偶na ju偶 pr贸bowa膰 rzuca膰 , co tez szybko czynie . Wodery zak艂adam szybciej jak mask臋 p/gaz w wojsku ;) - pierwszy rzut i jest pstr膮偶ek w rozmiarze 艣ledzia beczkowego - jest OK , sobie my艣l臋 . I w tym momencie dojecha艂o , 艣liczne ameryka艅skie auto do mostu a z nad opuszczonej szyby , no troch臋 starsza ode mnie dziewoja ;) :P nadaje , ze to jest teren prywatny - No to ja swoim dialektem - Sorry i juz mnie tu nie ma :P :P :P .
Jest godzina przed 10am a ja sie zastanawiam co dalej - dzwoni Krzy艣 Krzysztof Drozd - ze wraz z synem i Arek Myga jada na strumie艅 "Pod Or艂ami" , Krzysiu chce da膰 szanse synowi na z艂owienie Teczaka - co zrobi膰 -" 艢wiat nale偶y do m艂odzie偶y - stary robi - m艂ody le偶y " , mawiaj膮 na contractorce ;) :D - Jurkowi Jerzy Kucharczyk bym nie odpu艣ci艂 ;) :D , ale synowi Krzysia nie mo偶na by艂o si臋 wpiernicza膰 :D Decyzja zapad艂a szybko - powt贸rka z ostatnich wypraw - Strumie艅 Lena . GPS pokaza艂 , ze mam jeszcze godzin臋 jazdy - fajnie zaczn臋 w臋dkowanie o 11 am . :(
Ca艂e szcz臋艣cie , ze znam ten strumie艅 w tym roku , na panuj膮ce teraz warunki wydaje si臋 by膰 idealnym ciekiem - czysta , czytelna woda , 艂atwy dost臋p i mimo , ze nie du偶a rzeczka ca艂kiem przyzwoity rybostan.
Dzi艣 brak艂o mi tylko ryby w solidnym wymiarze , bo na ilo艣膰 nie mog臋 narzeka膰 . Mia艂em dwa 艂adne kabany na kotwiczkach , ale oba zastosowa艂y ta sama technik臋 - tzn odprowadzi艂y woblera pod szczyt贸wk臋 w臋dki i wzi臋艂y na tzw "kr贸tkim dyszlu" , m艂ynek i tyle widzia艂em ryb臋 . Ale og贸lnie , to po艂apa艂em - czego wszystkim czytaj膮cym tez , serdecznie 偶ycz臋 - HEJ!!!